|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kimy xD
Where is my mind?
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 4622
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/7
|
Wysłany: Pon 0:01, 08 Sie 2011 Temat postu: eem, the last harry? :D |
|
|
więc.. nie wiedziałam, gdzie to założyć, ale stwierdziłam, że i tak to zaspamicie [ tak, wy! XD ], wiec dałam tu. xd
Główną przyczyną założenia tego tematu jest to, że mam nudy i chce pisać, o. XD
wiec, dawać, co sądzicie o Insygniach II ? ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
karota
queen of the rings
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 3389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Sweet Home Alabama
|
Wysłany: Pon 7:31, 08 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
eeee ogólnie film spoko, osoby, które nie interesują się HP (matko, że takie istnieją!!) z przyjemnością go obejrzą. Dużo ciekawych momentów, efekty itp... Trochę mi jednak brakowało tego, jak Harry 'wskrzesił' duchy zmarłych w Bitwie o Hogwart... A tak to super
(anty spaming)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kimy xD
Where is my mind?
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 4622
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/7
|
Wysłany: Pon 15:53, 08 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
nie wiem, ostatnie części harry'ego są już mocno niezrozumiałe dla tych, którzy nie czytali książki (matko, że tacy istnieją!) XD
popłakałam się, gdy scena lily&snape była i kiedy neville wyszedł jak harry "umarł" XD
+ NEVILLE TO CIACHO!!!! <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karota
queen of the rings
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 3389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Sweet Home Alabama
|
Wysłany: Pon 21:21, 08 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja również PRAWIE ryczałam przy akcji Snape'a. to było genialne, najlepszy moment w filmie. alan rickman jest genialny, ubóstwiam go!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kimy xD
Where is my mind?
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 4622
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/7
|
Wysłany: Wto 16:26, 09 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Rickmaan jest geniuszem, tak fajnie to oddał, całe emocje. Ale mogli więcej dać z ich przesżłości L&S&J. ;<
np. zamiast walki z Voldim na schodach, po chuj ona tam była wgl? XD
ale ja się w tym filmie zakochałam w neville'u [ nie, nie tylko dlatego, że jest megasuperekstra CIACHEM. chociaż tak, to może mieć udział.. ], ale on był taaaaaki fajny. jak był na tym moście i zaczął do nich skakać uuuu. *____*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evi
z premedytacją ;p
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 3070
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: from Wonderland
|
Wysłany: Śro 0:44, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście jestem zachwycona ostatnią częścią, więc z chęcią się włączę do tematu
Neville rzeczywiście zrobił się fajowy w tej części, a najbardziej rozwalił mnie z nim moment kiedy zaczął o Lunie gadać - to było spoko xd
A poza tym jakoś szczególnie po tej części polubiłam Rona, nie wiedzieć czemu ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kimy xD
Where is my mind?
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 4622
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/7
|
Wysłany: Śro 14:13, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
BO TO BYŁO SUPERMEGA słodkie <3
- Wiesz gdzie jest luna?
- nie, a co?
- Bo szaleję za nią i muszę jej to powiedzieć, skoro i tak do świtu będziemy martwi.
UWIELBIAAAAM. <3
rona też polubiłam jakoś i słodki ron&hermiona pocałunek w komnacie. <3
Podobała mi się ta część w sumie, takie efekty, że...
McGonnagal była fajna w tej części, nie tylko gdy mówiła
- zawsze chciałam użyć tego zaklęcia XD
ale ogólnie... <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karota
queen of the rings
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 3389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Sweet Home Alabama
|
Wysłany: Śro 16:28, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A mnie najbardziej podobała się akcja (oczywiście Nevilla skoro teraz o nim mowa), gdy tak siedział na schodach po bitwie i podeszła do niego Luna, a ktoś z widowni w sali krzyknął: przytul ją debilu... Tiaaa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kimy xD
Where is my mind?
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 4622
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/7
|
Wysłany: Śro 17:13, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
eej, ja nie miałam takiej widowni -,- XD
mogłam sama krzyczeeć!
on był słodki i tyle ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karota
queen of the rings
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 3389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Sweet Home Alabama
|
Wysłany: Śro 21:06, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
tiaaaa:]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle
sofizmat
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 5605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/7 Skąd: fairytale <3
|
Wysłany: Śro 22:16, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ok. No więc chyba umknę ogólnemu trendowi (jakież mądre sformułowanie, czyż nie?) no i powiem, że film, mnie zawiódł Poza paroma fajnymi momentami to kurczę spodziewałam się więcej po zajebistej pierwszej części, ta zgodność z książką, dosłownie wszystko kartka po kartce - bomba. A tu dostałam drugą...
No ale ważne jest to, że BYŁAM NA PREMIERZE Się pochwalę. No i taak:
1. NEVILLE. Ja go kochałam już tak gdzieś od szóstej części, po prostu uwielbiam go <3 A ta część mnie w tym jedynie utwierdziła. Scena z mostem była taka a'la Piraci z Karaibów. Mi się tak skojarzyło i wiem, że nie tylko mi Ale ta scena wyjątkowo na plus. W ogóle jeśli mam pisać o scenach na plus to wszystkie sceny z Nevillem. Ta z Luną Muszę jej powiedzieć, bo nie doczekamy świtu i w ogóle.
2. Zawsze chciałam użyć tego zaklęcia - i ta mina McGonagall - EPICKIE.
3. Rzucanie zaklęć ochronnych na Hogwart i potem jak ci szmalcownicy tą avadą i to się tak rozprysło jak fajerwerki na tej barierze... Ochy i Achy. <3
No i miałam jeszcze super widownię, komentującą na bieżąco wszystko No i jak wszyscy wybuchli śmiechem na widok postarzanego Draco... Nie zapomnę, sama się prawie spłakałam.
Co skiepścili?
- Lupin i Tonks. jedna z moich ukochanych par. a nie było ich w ogóle. tylko ta scena, gdzie oni tak się chcieli za ręce złapać i nie mogli, a potem już martwi... tutaj uroniłam łezkę.
- Fred! też potraktowane tak powierzchownie, że się bardziej nie dało.
- bitwa Harry vs Voldy - TO NIE BYŁO TAK! I co to były za paprochy ja się pytam?!
- zabicie Belli -też bez emocji.
w ogóle film wyprany z emocji. niestety.
i jedyna scena na minus z Nevillem to ta jego przemowa. W książce było prosto, treściwie - 'I'll join you when hell freezes over!'. W filmie przemowa -.- Nie no, błagam.
A wspomnienia Snape'a to inna kwestia. Dobrze zrobiona była ta scena jak Nagini go kąsała. Te huki jak uderzał o ścianę. No, to było mocne.
Ale potem już tylko gorzej. Niebieskie oczy Harryego -.- Brązowe oczy Lily -.- Jaa, każdy kolor tylko nie zielone
No i te wspomnienia też tak powierzchownie, tak samo jak w piątej części jakieś migawki, nic z tego nie wychodzi, ni to mrozi ni ziębi, żaaal! Liczyłam na wiecej. A scena, gdzie Sev przytulał martwe ciało Lily, była, DZIWNA.
No, jak ktoś przebrnął, to gratulacje. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kimy xD
Where is my mind?
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 4622
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/7
|
Wysłany: Śro 23:25, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja przebrnęłam i teraz [ HAHAHHA, KOLEJNY KILOMETROWY POST made in kimciakoland. XD ] się odniosę do.. hmm.. WSZYSTKIEGO? XD
1. wszystkie sceny z Neville'em były boskie, on był jakiś taki heroiczny w tej części i to mu totalnie pasowało. <3 miłość neville&luna była słodka i fajna i żałuję na MAXA, że nie było ich kissu, bo chyba bym się rozpłynęła.
2.McGonaggal w tej części była taka.. hmm.. dojrzała i fajna. ta scena szczególnie, ale ogólnie jakaś taka super była, że mnie jarały wszystkie sceny z nią. [ albo jak się wstawiła, jak harry wyszedł nagle z tłumu podczas przemowy snape'a. Swoją drogą fajna była ta scena xD ]
3. Właśniee, te wszystkie sceny z hogwartu z lotu ptaka, z tą muzą, z tymi żołnierzami.. mmm. taki klimat wzniosły był, że maaasakra! <3 to mi się podobało na maxa. No i te zaklęcia obronne.. ach, całość taka mocna była bardzo.. świetna. xd
i co zepsuli wg miszel okiem kimy. xd
- noo, prawda. TEDDY'EGO NIE MA WCALE! ale strasznie nie lubię filmowego lupina, więc nie płaczę za tym aż tak bardzo
- Freed. za fredem bym płakała na maxa, gdyby mi dali okazje. Ale i tak, te wszystkie trupy co tam leżały wywołały u mnie łezkę, bo wiedziałam kim są i mi sama psychika działała, nawet jeśli film nie pomagał xD
- bitwa Harry vs. Voldi jest zepsuta po całości. Ale dobrze, że jest taka samotna, tylko pomiędzy ich dwójką. PAPROCHY, to jest żałość. Tak samo jak roztrzaskanie się Belli, kto tak umiera po AVADZIE? ale to w następnym myślniku..
- CZEMU BELLA SIĘ ROZTRZASKAŁA? Wgl.. mogli zrobić dłuższą tą scenę, zamiast np. tej sceny na schodach, która do niczego się nie przydała albo cudowny skok z wierzy Harry'ego i Voldemorta najgorszy na świecie... A tu.. bella zginęła.. tak o sobie, zginęła. NIE! bellatrix black nie ginie sobie tak o, ONA GINIE JAKOŚ TAK FAJNIE! ale najwidoczniej nie. xd
- przemowa Neville'a była wzruszająca i dobrze. w książce była lepsza ofc [ej, ja się czasem zastanawiam, po co oni zmieniają te dialogi niektóre z książki, np. tą mowę? Mogli ją zerżnąć i byłaby lepsza.] Ale i tak było dobrze, popłakałam się na tym i git XD
- Oczy mnie zabily. -,-
- Wspomnienia mogły być dłuższe, bardziej okazać uczucia snape'a.. ale i tak były wzruszające, dla czytających książkę.
- a z tym martwym ciałem to jest bez sensu, bo on przecież dowiedział się o śmierci od Dumbledore'a, a pierwszą osobą tam był syriusz czy tam hagrid, ale nie snape! z reszta.. eh xd
Ale film był mocny, moją jedną z ulubionych scen było jeszcze jak Draco się przytulił do Voldiego i Cissa po prostu wzięła go za rękę i sobie poszli, olewając co się teraz stanie, bo dla niej najważniejszy był Draco i to było wzruszjące. <3
Film mi się podobał ogólnie, moim zdaniem zawaliły znaczące braki w 5 i 6 części, które zabrały dużo sensu wszystkiemu, ale ogólnie było GIT.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kimy xD dnia Śro 23:30, 10 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle
sofizmat
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 5605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/7 Skąd: fairytale <3
|
Wysłany: Czw 16:51, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
1. Neville i Luna to mój najulubieńszy pairing. Po prostu i nic tego nie zmieni <3
2. Taaak, ta scena, gdzie Harry wychodzi była super Ale i tak strasznie brakuje mi tego, jak McGonagall w książce poradziła sobie z Carrowami, jak szukali Harryego w wieży Ravenclawu i tego tekstu z książki 'our headmaster... is taking a short break' po tym, jak Snape wyskoczył przez okno, tzn, wyleciał. W filmie było coś podobnego, NOALEKSIĄŻKA...!
3. Właśnie apropos muzyki - majstersztyk <3
No właśnie, zero Teddy'ego, a Victoire? I ten pairing?! Gdzie to jest ja się pytam? A Lupina uwielbiam tak czy siak, nawet jakby moja matka go zagrała - to byłby Lupin, a ja Lupina uwielbiam, koniec kropka.
Z tym Fredem... Nie przeboleję, no.
Ze wspomnień tylko scena z patronusem Seva warta uwagi <3 'After all this time?' 'ALWAYS'.
Najlepsze podsumowanie z możliwych xD
HAHAHA, scena z Draco i Voldkiem, THE AWKWARD HUG, no jak ja mogłam o tym nie wspomnieć w tamtym poście, dla mnie to było mistrzostwo, po prostu nie wiem co brał scenarzysta przed napisaniem tej sceny, ale powinien przestać to brać, no co to w ogóle było, hahahah XD
A no i nie wspominać przy mnie o 5 części. Po prostu nie wspominać, bo mi się płakać chce, zresztą z 6 to samo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karota
queen of the rings
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 3389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Sweet Home Alabama
|
Wysłany: Czw 18:08, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
eeehhh Cisska jest najlepsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kimy xD
Where is my mind?
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 4622
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/7
|
Wysłany: Sob 23:00, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Again cyferki
1. NO DOKŁADNIE. i james i lily, ale to tylko moje klimaty.
2. Dokładnie, za mało pojedynczych walk wszystkich innych. Mogli pokazać jak walczy Luna i wgl wszyscy inni. TYLKO HARRY CIĄGLE. ;<
+ Masakrycznie chciałam zobaczyć pokój wspólny RAVENCAWU, ale nie. -,-
+ Scena ze Snape'em uciekającym była w sumie dość dobra, ale mogła to powiedzieć, faktycznie.
3. MUZYKA BYLA GENIALNA!
4.Za mało było 19 lat później. i JAMES BYŁ BRZYDKI. to miało być ładne dziecko, tak to sobie wymyśliłam. XD
Lupin jest fajny w książce i w młodych latach, w filmie mnie wkurza. XD
FRED T____T
no dokładnie.. na ALWAYS się popłakałam XD
ten HUG był the best<33333333
Dokładnie, 5 i 6 część to treściowa porażka. ;<
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle
sofizmat
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 5605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/7 Skąd: fairytale <3
|
Wysłany: Pon 12:43, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
1. James i Lily? Ok, nie wtrącam się XD
2. Bez kitu. Harry, Harry, łaskawie Ron i Hermiona :3
Pokój wspólny Ravenclawu, w ogóle cały ten wątek z tym Ravenclawem, tak po łebkach to zrobili, że szok.
4. jakoś tak na Jamesa nie zwróciłam uwagi, ale Albus Severus Bieber rozwalił cały epilog XD
Hahahahahh ten Hug nie no dalej jak o tym myślę to mnie głópawa bierze, no bo co to było? XD
5 i 6 ... Nie no ... Żal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karota
queen of the rings
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 3389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Sweet Home Alabama
|
Wysłany: Pon 12:03, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
jak się zmieniał Neville
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle
sofizmat
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 5605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/7 Skąd: fairytale <3
|
Wysłany: Pon 20:59, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Taaak, widziałam to <333
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kimy xD
Where is my mind?
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 4622
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/7
|
Wysłany: Wto 10:52, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
NEVILLE JEST TERAZ TAAAAKIE CIACHO! *___*
1. Mam sentyment. Pierwszy fanfick, poza tym mam słabość do jamesa, bo takiego chłopaka chce [ z wyglądu w sensie xD ]
2. no dokładniee.. -,- a wiesz, co mnie jeszcze wkurzyło? Że masakrycznie po łebkach ogarnęli historię Dumbledore'a.. ;<
+ pokój Ravencawuu... nie przeboleję. ;<<<<<<<<
4. Ale stary harry jakiś taki brzydki byl. xd
HUG był ekstra! XD chociaż też nie wiem, czemu to służyło..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karota
queen of the rings
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 3389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Sweet Home Alabama
|
Wysłany: Wto 11:05, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
nooo wydoroślał chłopak, zrobił się całkiem całkiem teraz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|