Kowersacje z Śródziemia wzięte

karota

Więc daj mi powód, abym mógł skłonić swą głowę i przyznać waszmości rację, gdyż wciąż nie pojmuję co Was tak znieważyło.

Evi

Drogi Boromirze, synu Denethora II, abowiem znieważyło mnie porównanie do istoty elfa, gdyż ja swój honor mam, i miejsce swoje znam! Jam jest trzecim marszałkiem królestwa Rohanu i następcą tronu tejże pięknej krainy! Wielce ubliżasz mojej postaci przyrównując ją do elfa, bowiem jam jest Rohirrim z czystej krwi, z pradziada, na dziada! Czy teraz pojmujesz panie przyczynę mojego gniewu?

karota

Ach więc wybacz tą obelgę, gdyż pomyliłem Cię z mym druhem elfem. Przecie świat jest mały a pamięć już nie ta co kiedyś. Przyjmij me przeprosiny o bracie. Jesteśmy z tej samej rasy więc powinniśmy sobie wybaczać.

karota

Me skołotane myśli wciąż biegną do niecnego występku czworga niziołków, o których raczyłem Cię wcześniej powiadomić. Mogę winić jedynie ten powód, dlaczegom tak znieważył twe zacne imię.

Evi

Przyjmuje twe zacne przeprosiny, druhu i obiecuję, iż nie będę już kryć urazy. Wszakże jak sam powiedziałeś, jesteśmy tej samej rasy, rasy ludzi! Ponieważ jesteś sprawiedliwym mężem ofiaruje ci swą pomoc. Powiedz mi, jak mógłbym ci się przystworzyć w poszukiwaniu twej zguby?

karota

Ino miłe to spotkanie i kończyć go nie chcę tak szybko. Czy zechcesz współtowarzyszyć mi w mej drodze przez tą krainę? Zacnie Cię obdaruję jeżeli zgodzisz się na tą przygodę a i dziewki z mego królestwa raczyć będą mieszkańców pieśniami o twym męstwie i odwadze.

Evi

Zaszczytem będzie drogi druhu towarzyszyć ci w tej wędrówce. Ufam również, iż przydam ci się w tejże trudnej i niebezpiecznej przeprawie, gdyż dobrze znam te ziemie. Leżą one bowiem w granicy z mym królestwem, które zawszem gotów bronić! Tak więc ruszajmy kompanie, niech nas niosą rącze wierzchowce przez te mroczne knieje w ślad za tymi złoczyńcami!

karota

Cóż za mądre i prawdziwe słowa mówisz. Pozwól więc, że zaproponuję wpierw nocleg, gdyż noc już dawno nas zastała i świt coraz bliżej. Dzień jednakże długi jest jutro i pełen nowych wyzwań. Nasze konie również wymagają spokoju i żarła na noc.
Pozwól poczęstować się tym miodem pitnym, które uwarzył kucharz z mego królestwa.

Evi

Z wielką wdzięcznościom przyjmuję twój hojny podarunek, a i pozwól, że jam nie będę gorszy i zaoferuję ci trochę naszego sławietnego mięsiwa, którego mały zapas zdołałem zabrać ze sobą. Jestem pewny, że twój miód dodatkowo wzbogaci jego smak. Udajmy się tak więc na wieczerzę i spoczynek, póki nie zastał nas świt. Musimy w końcu należycie wypocząć przed długą wędrówką, która czeka nas dnia następnego!

karota

Niech gwiazdy błyszczą na niebie nad Twą głową i dadzą Ci dobry, i spokojny sen. Niech wiatr ciepły będzie a ziemia Ci miła.
Dobranoc bracie. Radym jest, że jutro towarzyszyć mi będziesz. A któż wie, może już jutro zdołamy odnaleźć nikczemników i odzyskam swój skarrb.
Bywaj!

karota

Witaj o zacny druhu tegoż pięknego wieczora! Dawno żeśmy nie odpoczywali, wciąż ino złodzieja szukamy. Mów, jakże się czujesz!

Evi

Dziękuje ci zacny kompanie, po tymże krótkim odpoczynku mam się znacznie lepiej. Musisz jednak przyznać, że ta podróż jest ciężka i nużąca. Wybacz, że spytam, ale czy jesteś pewny, że twoja zguba warta jest naszego wysiłku?

karota

Owszem! Ten mały stwór zabrał coś, co pomogłoby mojemu królestwu stać się jeszcze większym! Nie zmuszam do podróży jeżeli masz inne plany bracie.

Evi

Ależ tu nie idzie o moje plany druhu. Zastanawia mnie tylko co może mieć taką moc, by przysłużyć się do zwycięstwa twojego królestwu w tej wojnie.. Cóż za przedmiot mógłby być tak cenny..

karota

Pierścień, o którym marzy sam Sauron! Pierścień, który jednoczy inne i ma wielką moc! Czy nie marzyłbyś o czymś tak wielkim? Pomyśl jak wiele mógłby pomóc w walce, baa... nawet zakończyć ją!

Evi

Czy to prawda? Czy to możliwe?.. Boromirze, czy ty mówisz o Jedynym Pierścieniu, który stworzył sam Sauron, i który przez kilka stuleci był zaginiony? Jakżeś mógł objąć go w swoje posiadanie?

karota

Właśnie ten! Jeden jedyny najwspanialszy! Moc, która w nim drzemie śni mi się po nocach. Wręcz zawładnął mym umysłem. Ba, co tam umysłem, sercem! Moja dusza tęskni do niego i pragnie znów go założyć na palec!

Ach cóż to za strata dla mojego królestwa! Cóż to za hańba dla mnie samego! Ten mały nikczemny niziołek raczył ukraść mi go i nazywać go swoim! A teraz muszę przemierzać doliny aby go odnaleźć...
Cóż to za hańba...

karota

A propos tych sekretnych dzienników drużyny pierścienia, o których pisałam w dziale zabaw, to znalazłam je na stronie joe monstera. Ach, czytałam je fiu fiu, dobrych parę lat temu, kiedy chyba film wszedł do kin... Podaję linki, bo pamiętniki są przecudowne!!

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Miłego czytania życzę Smile

P.s. Najlepszym tekstem jest oczywiście 'Sam zabije go, jeśli ten czegoś spróbuje' :hamster_evillaugh:

Evi

(No wiem xD Czytałam te dzienniki, dobre są! ^^)

Boromirze, jeśli to prawda.. a po tym co mówisz przypuszczam, że jednak tak, to naprawdę uważasz, że pierścień ten powinien trafić do Gondoru? A jeśli jego złowieszcza moc obróci się przeciw wam i zamiast zwycięstwa przyniesie klęskę? Miej na uwadze to, że Sauron może to wykorzystać, przecież tylko on ma nad nim całkowitą władzę! Boromirze, dla dobra zarówno twojego jak i mojego królestwa, proszę cię - odstąp od swych niebezpiecznych planów!

karota

Więc uważasz że cóż mam uczynić? Oddać go tobie mój towarzyszu czy pozwolić, by zawładnął nim zwykły hobbit?