Autor |
Wiadomość |
karota |
Wysłany: Sob 22:24, 15 Sty 2011 Temat postu: |
|
http://www.eioba.pl/a134069/k_opoty_z_pakietem_m_1_0
hehe znajomy mi to dziś wysłał dobre, ja też niedługo przechodzę na ten nowy pakiet
nooo dziś w szkole z koleżankami się śmiałam, że TEGO DNIA będę srała pod siebie jak nie wiem co. sukienka zamiast białej to brązowa będzie hehehe
a tak na poważnie, to raz się nie mogę doczekać, a znów potem przeraża mnie to, jak czas szybko leci |
|
|
Michelle |
Wysłany: Pią 17:35, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
Ja długo nie pisałam nic, a potem jakieś fanfiki do szuflady, ale nie było to nic związanego z HP...
Harcerstwo fajna sprawa, ale po tygodniu kąpania się w jeziorze myślałam, że umrę >D Ale te ogniska i śpiewanie tych piosenek, atmosfera, coś super. Ale jakoś już nie należę do tego towarzystwa, czasem żałuję
Boże, jak czytam jak Karota pisze o swoim ślubie, to aż mnie ciary przechodzą, no bo to jest w końcu takie wydarzenie, taki dzień, który jest cały stworzony dla ciebie i dla twojej drugiej połówki i jest to zarazem coś tak poważnego i dorosłego, że czuję się jak dzieciuch. |
|
|
karota |
Wysłany: Pią 0:31, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
Chaleur napisał: |
katora napisał: | a co to jest?? |
w sensie ten kuratoryjny? czy co? |
W sensie że tak
noo czekam na ten dzień i ze strachem i z radością. bo boję się jak jasna cholera tego stresu i w ogóle. tyle ludzi będzie na mnie patrzeć, tyle ode mnie oczekują, że wszystko będzie idealne i w ogóle. że później wszystko się już zmieni... ale jednocześnie cieszę się bo to będzie mój dzień. nasz, bo i darka |
|
|
Mika |
Wysłany: Pią 0:28, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
oj, teraz narzekasz ;P
ale chyba warto, skoro ten dzień masz pamiętać do końca życia, nie?
głupie pytanie
katora napisał: | a co to jest?? |
w sensie ten kuratoryjny? czy co? |
|
|
karota |
Wysłany: Czw 23:31, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
a co to jest??
aj tam ślub co z tego, że zostało mi na przygotowania 205 dni... Co z tego, że muszę jeszcze 20 lutego jechać z moją świadkową na torwar na targi ślubne, zacząć szukać krawcowej, dodatków, butów, garnituru dla Darka, wybrać zaproszenia, zakupić obrączki, zacząć robić listę gości, listę co będą żreć, zamówić samochód, wybrać samochód i dokupić różne inne duperele...
matko ile ja mam roboty!!!!
a najgorsze to te jeżdżenie i zapraszanie na wesele
masakra jakaś
edit.
jeszcze wybrać odpowiedni welon, zamówić kwiatki dla siebie i świadkowej i jeszcze kwiatek do butonierki pana młodego... wybrać odpowiednią pasującą do sukni fryzurę i zamówić fryzjera oraz kosmetyczkę...
a to wszystko tylko po to aby wszystko było IDEALNE w tym jednym jedynym najwspanialszym dniu w moim życiu...
mówię wam dziewczyny, nie chciejcie tak szybko wychodzić za mąż. za dużo roboty |
|
|
Mika |
Wysłany: Czw 22:12, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
ej, ja nie biorę ślubu!
to przebija wszystko inne
nie, to nie był sarkazm, w zeszłym roku zdobyłam jakimś cudem ten tytuł |
|
|
karota |
Wysłany: Czw 21:55, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
tylko jedno, lol.
moje zmiany to przy tobie nic xD
a konkurs kuratoryjny to jakiś sarkazm czy cu? |
|
|
Mika |
Wysłany: Czw 20:58, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
łoo ho.
Karota prosiła mnie o sprawozdanie, więc je dostanie xD
Jakimś cudem zmieniło się wszystko, a może nie zmieniło się nic. Sama nie wiem. Dwa razy przeniosłam się do innej szkoły, zdobyłam tytuł finalisty w konkursie kuratoryjnym, zerwałam z chłopakiem, wagarowałam jak nigdy, olałam szkołę, zebrałam dupe w troki i przejęłam się nauką, dalej nie mam chłopaka, obcięłam włosy, chociaż już tego nie widać, bo perfidnie mi odrosły i sa dłuugie, noszę się z zamiarem ich przefarbowania, marzą mi się dwie kolejne dziurki w uszach, zajmuje się nieoficjalnym tłumaczeniem książek, "pracuję" na paranormalbooks.pl jako tłumacz i już niedługo także korektor, jakimś cudem odkryłam talent do robienia zdjęć, dalej nie umiem rysować, pisać pewnie też, chociaż jest coraz lepiej ze mną, pokochałam książki wampirze zgodnie z trendem głupich nastolatek. Te o aniołach też. Adminuję na kilku forach, pisze artykuły do gazety dzielnicowej, jeżdżę na festiwale teatralne .. xD Zaczęłam się bawić w harcerstwo, co jest dla mnie niesamowitym szokiem. Wyobraźcie sobie, ze byłam na obozie! przez miesiąc bez telefonu i kontaktu ze światem
starczy tego chwalenia się i samozachwytu xD
;P |
|
|
karota |
Wysłany: Czw 0:43, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
tak, ja pisałam... ale tamto się rozpadło a ja jakoś w tamtym tygodniu usunęłam tamtego bloga. w ogóle robiłam u siebie czystki i zostawiłam tylko parę swoich... to było coś w stylu 'uczniowie hogwartu po 7 tomie'... |
|
|
Mika |
Wysłany: Śro 23:35, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
a dziewczyny, tak z innej paki - pisałyście coś od tamtego czasu, jak forum nam umarło prawie? Jakieś opowiadania? |
|
|
karota |
Wysłany: Nie 21:07, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
serio tam pisałaś?? ooooo <szacun>
ja chciałam tam pisać jak robili pierwszy raz kwalifikacje, ale wzięli kogoś innego, więc poszłam do rowling 2 |
|
|
Michelle |
Wysłany: Nie 15:42, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
No wiesz?! FOCH. Na całego i z przytupem.
Nie no, rozumiem Cię w całości (;
Ja seriowe dziewictwo straciłam z wielką Serią Rowling... Boże, ale co to w ogóle było >D Nie, wolałabym o tym zapomniec. |
|
|
karota |
Wysłany: Sob 21:20, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
No, wybaczcie mi za to co napiszę (nie linczujcie!) ale do tamtej serii mam jednak sentyment... to był mój pierwszy raz
ale ta jest zaraz na drugim miejscu |
|
|
Michelle |
Wysłany: Sob 19:13, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
Noo, pamiętam, że dość bekowi ludzie >D
Ale tu fajniej |
|
|
karota |
Wysłany: Pią 19:55, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
Aaa to mnie chyba jeszcze nie było... Zaczęłam tam pisać troszeczkę później.
Ech... dobra ekipa tam była... |
|
|
Michelle |
Wysłany: Pią 17:29, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
Ja to w zasadzie przyszłam tam na samiuśkim początku, byłam tam pierwszą Hermioną Ale dość szybko moja przygoda się tam skończyła bo nie miałam jakoś pomysłów. |
|
|
karota |
Wysłany: Czw 21:12, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
taaak?? oo a pod jakim nickiem?? i jak długo? bo ja na sam koniec zostałam nawet główną dowodzącą |
|
|
Michelle |
Wysłany: Czw 16:57, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
Rowling 2? Jeśli Rowling 2 to tam pisałam >DD |
|
|
karota |
Wysłany: Nie 9:09, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
oooo to ja też tak kiedyś miałam, ale z innymi ludźmi, inną serią i hoho ze 4 lub 5 lat temu. To była wtedy moja pierwsza seria. Słodkie wspomnienia...
Cudnie było, chociaż mój styl pisania był... tragiczny. Ale nie mówmy o szczegółach. Tam ludzie byli przedni
To się nazywało Pamiętniki Rowling 2 bodajże. Czy tylko Rowling 2... Coś w ten deseń.
A potem zaczęłam z Lilakiem pisać, ale tam się szybko skończyło. |
|
|
bezczelna. |
Wysłany: Sob 21:12, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
Znajdywaliśmy sobie jakiś czat, albo własny mieliśmy, nie pamiętam i umawialiśmy się na daną godzinę i na czat wchodziliśmy wszyscy ; p. |
|
|