19. -

Xastanya. · Gość

Dane o swojej postaci:
* Pirania
* Blackwood
* Ravenclaw
*
(…) Żwir skrzypiał lekko za każdym ruchem nogi Piranii z założonymi trampkami.
Co ona tu robiła? Nigdy nie dawała się wciągać w jakieś zagadki czy liściki miłosne, proszące o spotkanie koło fontanny. Teraz szła w tamtą stronę całkiem bez przymusu – z własnej konieczności. Musiała zobaczyć kto to jest, ciekawość nie dawała jej żyć.
Trzeba powiedzieć, że Pirania nie była zbyt towarzyską osobą. Miała tylko dwie najlepsze przyjaciółki, którym i tak nie powierzała wszystkich sekretów. Z reguły była strasznie zamknięta w sobie.
Nie nawiedziła miłości. Nie nawiedziła plotek i innych beznadziejnych gierek typowo męsko – damskich. Ale szanowała ludzi, nigdy nikogo nie obgadywała i nie odważyła się kogokolwiek obrazić, gdyż takie miała usposobienie.(…)”
[ Wywnioskować]

Coś od Ciebie:
* 13 lat
*
"W zielonym pokoju przerobionym ze strychu poruszyła się z lekkim skrzypnięciem starego łóżka postać. Ów osoba miała blond włosy, rozwalone na całej poduszce i zakrywające twarz. Ręce zwisały luźno ku podłodze, a nogi ugięte w kolanach zakrywała duża, puszysta, ciemna kołderka.

Zegarek, postawiony na biurku wskazywał godzinę 9:21. Mały szary kotek, siedzący obok miauczał cichutko wpatrzony w postać, jak w obrazek.

- Cicho, Minuta - warknęła postać i znów się obróciła.

Kocica nie przestawała i zaczynała miauczeć coraz głośniej, by pani dała jej jeść.

Dziewczyna zerwała się z łóżka i popatrzyła wrogo na kota. Nie miała innej rady, niż dać jej jeść.

Otworzyła pierwszą szufladę, chcąc wziąć konserwę, ale zamurowało ją.

- O cholera... - warknęła w pierwszej chwili.- Ja mu pokażę...

Wyjęła z szuflady stringi w jej rozmiarze z czerwonej koronki. Zbiegła szybko po schodach i otworzyła bez pukania drzwi ojcowskiej sypialni. Jeszcze spał, więc uśmiechnęła się złośliwie i wrzasnęła na cały głos:

- TATO, DO CHOLERY, CO TO JEST???!!!

Ojciec szybko się zerwał i spojrzał na przedmiot, który budził w dziewczynie przerażenie i wstręt. Uśmiechnął się pobłażliwie i przymknął oczy.

- Pirańciu... To twoje... - mruknął w końcu.

- MOJE??!! - wrzasnęła.

- Tak, skarbie. I proszę, nie drzyj się tak.

- Jak to moje?! Ja tego nie KUPOWAŁAM! - wybuchła.

- Jezus Marias, Pirania. Kupiłem ci to, bo uważam, że jesteś już na tyle dorosła, by to mieć... - burknął ojciec i opadł bezwładnie na poduchę.

Pirania, okropnie zezłoszczona, rzuciła te stringi ojcowi w twarz i pobiegła do siebie na górę.

Była wściekła. Nigdy ojciec jeszcze tak poniżył. Może i miała te swoje 16 lat, ale także swój honor. Nigdy się nie całowała, nigdy z nikim nie chodziła. Była inna. Inna niż jej przyjaciółki. Inna niż inne dziewczyna.

- Pirania! - usłyszała jeszcze z dołu krzyk tatusia.- Nie masz w ogóle do mnie szacunku!

- TRUDNO!! - krzyknęła na całe gardło i trzasnęła drzwiami.

Drzwi te, muszę powiedzieć, były nietypowe. Nie stały. Leżały. Miały taki stary, mosiężny zamek, broniący przed intruzami. Kolor ich mieszał się z niebieskimi ścianami. Były czarne. Nad nimi, na ścianie, wisiał duży plakat przedstawiający Piranię grającą na gitarze elektrycznej.

Dlaczego mój ojciec jest taki nienormalny... - rozmyślała Pir. - Dlaczego taki zboczony... On myśli, ze ja jestem jego kopią? Czemu ciotka Amara wyjechała zostawiając mnie pod jego opieką... Jakby miał mało panienek na telefon... Walnięty mugol..
"
* 8537507
* [link widoczny dla zalogowanych]

Bercia

po pierwsze "nienawidzi" pisze się razem.
po drugie nie pisze się paru wykrzykników czy pytajnikow.
po trzecie "minuta" małą literą.
po czwarte twoja postać ma komiczne imię Laughing

po piąte, hm, fajnie napisane.
po szóste jestem na tak xD

Gość

Minuta to imię kocicy Smile

Mademoiselle

ja moge być za
ale blagam
tylko nie
PIRANIA Yellow_Light_Colorz_PDT_06

Żella

Ja też... XD Wnioskuję o zmianę imienia xD A tak to na tak Smile

Bercia

a, to zwracam honor xD
Ale fakt, Pirania mi się źle kojarzy.^^

Mademoiselle

Nie ma takiego imienia jak Pirania
Chyba że ekhem
Jakieś nowinki
Ale fakt faktem
Jak nazywają ludzi apple czy tyż umbrella
To czemu nie pirania...
Tylko tak troche...
rybnie?

Bercia

spójrz na imiona dziecki Wiśniewskiego... Laughing

.
Xavier, Fabienne? Laughing

Xastanya · Gość

Hm... Okey, zmienię imię. Miałam jedno na taki wypadek Very Happy

. Może być Valentine?

Żella

Nu, już o wiele lepiej Smile

To czekamy na Sarę Wink

Gość

Ja też na tak...Ja wiecie nie chciałabym żeby była Pirania, bo mój przyjaciel ma takie przezwisko...haha

Bercia

Valentine... Ładne (:
pies mojej koleżanki ma tak na imię Laughing

Sary cosik ostatnio ńń ma.
Myslę, że możesz się rejestrować.

Xastanya

Jak się zarejstrowałam, to co mam dalej robić xD??

Bercia

zalogować się? Very Happy

i udzielać na forum.

Żella

Założyć bloga, podać mejla, gg w odpowiednich działach i te wszystkie organizacyjne bzdety Wink

Zrobię Ci subforum, tylko podaj jeszcze aktorkę Wink

Xastanya

Aktorkę??
Ok. Pink, a raczej Alecia Moore. Może być Smile

?

Żella

No, ta co udziela wizerunku postaci Wink

Jasne

To blokuję, Sara nie powinna mieć w końcu nic przeciwko. (: