Orphan

Non · Gość

- Mamo, gdzie moje kieszonkowe?
- Mamo, zapomniałaś o podpisie!
- Mamo, czy mogę pójść na koncert?
- Mamo, czy ty mnie kochasz?

A co by było, gdybyś był całkiem sam?
Gdyby nie było nikogo, kto brałby za ciebie odpowiedzialność, kto pocieszałby i kochał cię z całego serca, gdyby nikt nie płacił za ciebie i nie wskazywał ci właściwej drogi; czy potrafiłbyś przeżyć, licząc tylko na siebie?

Rosja, Piatigorsk. Przedkaukazie.
Zimno. Samotnie.
W sierocińcu imienia św. Serafina na końcu jednej z ulic świat w pewien sposób się kończy – niewiele osób tu kiedykolwiek zachodzi, bo ponury, stary budynek przytłacza własnym cieniem i sprawia wrażenie zamieszkanego jedynie przed duchy i papierosowy dym.
Od czasu do czasu słychać krzyki, czasami drzwi otwierają się na oścież i na mróz wysypuje się garstka dzieci, spieszących się do pracy po drugiej stronie miasta, bo tylko w ten sposób można zarobić na chleb. Niektórzy uciekają – większość wraca, bo nie ma dokąd pójść – a Piatigorsk wciąga wszystkie twarze w wir swojej nicości i po pewnym czasie i tak nikt już o nich nie pamięta, a życie toczy się tym samym torem.
Dzieci bez rodziców, bez marzeń, bez przyszłości. Przeszłości czasami też – bo czy można nazwać tak parę nie różniących się od siebie dni, wypełnionych kolejnymi siniakami, kolejnymi krzykami, kolejną stratą? Dla nich wszystko kończy się i zaczyna tylko w jednym miejscu – w sierocińcu imienia św. Serafina, zapomnianym przez świat.

http://orphan.fora.pl

bezczelna.

To nie dla mnie.

Michelle

A ja myślę. ^^

Żella

Mnie nie ciągnie seria Nony, to coś dziwnego xD

Michelle

A mnie ciągnie ^^ Szczególnie po tym filmie Sierociniec. Tylko, że to był horror i do tej pory mi się po nocach śni.

karota

o... nie znam tego horroru... fajny?

Michelle

S u p e r!
Trochę podchodzi pod dramat psychologiczny, ale ma się niezłego stracha, trzyma w napięciu przez cały czas, a zakończenie jest tak zaskakujące i niespodziewane, że...

Polecam xD.

karota

ooo no to trzeba go obejrzeć Very Happy

Michelle

Trzeba, trzeba Cool

Żella

Ja nie obejrzę bo mam słabą horrorową wytrzymałość Very Happy

Oglądałyście Znaki? Nie taki ostry horror, prawda? A ja nie mogłam spać po nim *mięczak* xD

Michelle

Oglądałam, oglądałam! Świetny film ^^ Kocham filmy o ufoszach xD

Żella

Te dzieciaki z czapkami z pazłotka na głowach były bezkonkurencyjne! Laughing

Ufosze xDDDDDDDDDDD
Jak ja się zlękłam jak się odbił ten zielony pedał w telewizorze, na końcu już! xD

Michelle

A ja tak myślałam, że coś się wtedy stanie, bo zostawił tego chłopca samego i byłoby nudno jakby ten ufosz się nie pojawił.
Swoją drogą mnie ciekawiło zachowanie tej dziewczynki: Woda jest skażona. Coś jakby tik, tylko że to nie tik. xD
Taa, te czapki były super Laughing

Albo ten facet wchodzi sobie do swojego domu a ci tam we trójkę w tych czapkach siedzą i takie spojrzenia wymieniają xD

Żella

Nooo!

Rzeczywiście, dziewczynka była czadowa xD Wgl, te dzieciaki jakieś takie śpiące i niekontaktowe xD
A Mel Gibson taki katolicki, jak to on xD

Michelle

Taa, bardzo katolicki xDD.